Bardzo trudno jest zwalczać larwy chrząszcza majowego (Chruszczowa), ale jest to absolutnie konieczne, ponieważ szkody wyrządzane przez te szkodniki są bardzo zauważalne. Na początku rozwoju („wylęganie się” z jaj) są małe i trzymane w grupach. Żywią się martwą materią organiczną, jednak w miarę wzrostu zaczynają uszkadzać żywe korzenie roślin: zarówno zielnych, jak i drzewiastych.
Zatruwanie larw jest nie tylko bezcelowe, ale wręcz szkodliwe dla innych mieszkańców gleby, np. dżdżownice, a także biegaczowate i inne owady drapieżne, których pożywieniem są larwy chrabąszcza majowego. Jeśli podczas kopania zostaną odkryte larwy, należy je wybrać. A także, aby zmniejszyć liczbę chrabąszczy majowych i jego larw, musisz znać cykl życiowy owada i jego „upodobania”.
Chrząszcz majowy nie bez powodu otrzymał przydomek: pojawia się w naszych ogrodach na przełomie kwietnia i maja, właśnie w okresie masowego kwitnienia drzew owocowych. Te dość duże brązowo-czerwone chrząszcze uwielbiają żerować na kwiatach wiśni, śliwek, jabłek i porzeczek. Nie gardzą też liśćmi. W ciągu 1-2 miesięcy aktywnego lata chrząszcze, jeśli jest ich dużo, mogą bardzo zaszkodzić roślinom.
Trudno jest z nimi walczyć środkami chemicznymi. Biorąc jednak pod uwagę, że chrząszcze są aktywne o zmierzchu i spędzają dzień w koronach drzew, można je po prostu strząsnąć na baldachim rozłożony pod koronami drzew i zebrać. Chrząszcze majowe są szczególnie bierne w temperaturach poniżej +15 stopni.
Oczywiście zbiór ręczny zajmuje dużo czasu, ale jeśli zostanie wykonany wiosną, szkodniki nie będą miały czasu na kojarzenie się i dlatego składają jaja w glebie. Jeżeli tego nie zrobimy, samice chrabąszczy złożą w ziemi jaja (do 70 sztuk), z których po 1-1,5 miesiącu wykluwają się żarłoczne larwy, które przed przepoczwarzeniem, a następnie przekształceniem się w chrząszcze, będą żyć w gleba i dlatego żywią się przez 3-4 lata Często mieszkańcy lata odkrywają potomstwo chrabąszcza majowego dopiero po śmierci rośliny, której korzenie zostały zjedzone przez larwy.
Zimą larwy „grzebią” głęboko w glebie, aby uniknąć zamarznięcia. Wiedząc o tym, możesz zmniejszyć liczbę larw, przekopując ziemię w ogrodzie późną jesienią.Możesz specjalnie przygotować ciepłe miejsca dla larw w ogrodzie, kopiąc doły i wypełniając je na wpół zgniłym obornikiem i kompostem. Wraz z nadejściem mrozów zawartość takich pułapek zostaje rozproszona. Larwy, gdy znajdą się na powierzchni, giną z powodu niskich temperatur.
Chrabąszcz bardzo lubi osiedlać się i rozmnażać na glebach piaszczystych. Łatwiej im przedostać się do środka w celu złożenia jaj, a larwy są bardziej aktywne w jego niszczeniu, gdyż piaszczysta gleba jest uboga w martwe szczątki roślinne i atakują korzenie roślin uprawnych, rośliny okopowe oraz poważnie uszkadzają bulwy ziemniaka .
Część larw można zniszczyć poprzez kopanie w ciepłym sezonie, kiedy znajdują się w górnej warstwie gleby. Tylko gleba nie powinna być sucha, w przeciwnym razie larwy w poszukiwaniu wilgotnego miejsca mogą zakopać się dość głęboko nawet w lecie.
Obszary pokryte darnią nie są zbyt atrakcyjne dla chrabąszczy: samicom trudniej jest przebić się przez grubą warstwę darni do gleby i złożyć tam jaja. Jeśli nie masz możliwości lub ochoty zadarnić terenu, użyj ściółki ściętej słomy, wiórów drzewnych i kawałków kory.
Skuteczne jest wysiewanie w rzędach wieloletnich roślin strączkowych. Faktem jest, że chrząszcze nie mogą żyć na glebach bogatych w azot. A rośliny strączkowe po prostu nasycają glebę azotem. Siew też pomaga musztardowy nawóz zielony. Rośliny osadzone w glebie odstraszają chrabąszcze majowe. Szkodnik nie lubi także innych roślin krzyżowych: im więcej rośnie w ogrodzie, tym mniej jest farszów.
Podlewanie gleby naparem łusek cebuli pomaga zwalczać larwy. Jedną trzecią wiadra łusek napełnia się wodą (do góry), pozostawia na pięć dni, rozcieńcza wodą w stosunku 1:1 i podlewa.Oczyszczenie w ten sposób kilku akrów ziemi jest oczywiście problematyczne, ale na niewielkim obszarze można sprawdzić skuteczność metody. To prawda, że \u200b\u200bbędziesz musiał go podlewać kilka razy.
Do zwalczania chrabąszczy można przygotować pułapki ze starego basenu, smarując jego ściany tłuszczem i umieszczając na dnie jakieś źródło światła. Na światło dzienne wyjdą nie tylko chrabąszcze, ale także inne szkodniki. Wystarczy, że zrobisz to w maju. Chrząszcze majowe łapane są także w pułapki wykonane z plastikowych butelek z rozcieńczonym dżemem lub syropem, które zwykle zamieszkują latem odpowiedni dla os. Trzeba je tylko powiesić nie pod koniec sezonu, kiedy chrząszcze po zakończeniu swojej misji prokreacyjnej umierają, ale w okresie ich aktywnego lata, czyli na wiosnę.
Muszę powiedzieć, że wypuścili teraz bardzo dobry, bezpieczny lek „Nemabakt”, który doskonale radzi sobie z wieloma szkodnikami glebowymi, w tym chrząszczami. Producenci twierdzą, że jest całkowicie bezpieczny dla ludzi i innych pożytecznych mieszkańców ogrodu.
Może zainteresuje Cię: